Piotr Żurek - 100% NATURALNY I TRADYCYJNY!!!

Piotr G. Żurek
Rzeczypospolita podobnie jak przed ponad stu laty stoi przed wielkimi wyzwaniami. Mimo, że obecnie posiadamy własne państwo teoretycznie suwerenne odczuwamy narastający imperializm ze wschodu jak z zachodu. Polacy przez wiele dekad PRL-u jak i tzw. okresu „transformacji ustrojowej” zatracili swoją dumę narodową. Zaczęliśmy postrzegać innych za lepszych od siebie. Szczytem marzeń wielu Polaków była chęć wyjazdu do państw zachodniej Europy nie widząc przyszłości swojego kraju jak i swojej w kraju swoich przodków. Byliśmy świadkami ideologicznej ofensywy zmierzającej do zmiany samoświadomości Polaków. Mieliśmy zostać „Europejczykami”, choć w Europie żyjemy od tysiąca lat i stworzyliśmy jedną z najpiękniejszych europejskich kultur opartej na demokracji i wolności. Wyznacznikiem stała się europejskość a Polskę po podpisaniu traktatu lizbońskiego sprowadzono do roli „Nowego Meksyku” Europy. Mówi się nam, że to my jesteśmy suwerenem we własnym państwie, że to my decydujemy o naszym kraju, mówi się o konstytucji, jako o najważniejszym akcie prawnym w Polsce. Jednak to prawo unijne stoi ponad naszym krajowym. To powoduje, że nie możemy w pełni decydować o własnym kraju. Nie możemy nawet sami zadecydować czy należy ściąć chore drzewa w puszczy czy nie, zmusza się nas do otwarcia naszych granic dla wszystkich, nawet dla tych, których nie chcemy a przedstawiciele polskich władz latają na konsultacje do Brukseli jak PRL-owscy bonzowie do Moskwy. Więc czy można powiedzieć, że żyjemy w pełni suwerennym państwie? Odpowiedzi na to pytanie spróbujmy udzielić sobie sami.
Ruch Narodowy, z którym się związałem i utożsamiam za swój podstawowy cel obrał obronę i umocnienie polskiej tożsamości narodowej. Największym bogactwem i gwarancją rozwoju Polski jest kilkadziesiąt milionów Polaków mieszkających w kraju, pozostawionych na Kresach i rozsianych na emigracji. To przed nami stoi wyzwanie kontynuacji – zbudowanej na fundamencie chrześcijaństwa – polskiej tożsamości, w całym jej historycznym i regionalnym bogactwie. Ruch Narodowy podejmuje walkę z promocją kosmopolityzmu i płytko pojętej nowoczesności, by na powrót uczynić nasz naród dumną i silną wspólnotą.
Podejmujemy ciężką pracę u podstaw podobnie jak nasi przodkowie na przełomie XIX i XX w. Pierwsze efekty naszej pracy można dostrzec wśród młodego pokolenia Polaków, którzy coraz częściej podnoszą swój wzrok i chcą współdecydować o losach swojej Ojczyzny. Widzimy wręcz postępującą modę na patriotyzm, czego dowodem są coroczne Marsze Niepodległości zrzeszające blisko stutysięczne tłumy manifestujące swoją polskość. Jednak nie możemy spocząć na laurach i musimy wciąż podnosić poprzeczkę czekających przed nami wyzwań.

Piotr Żurek - Prezes Dolnośląskiego Zarządu Ruchu Narodowego





Jestem za w pełni suwerenną Ojczyzną.
Sprzeciwiam się ingerencji obcych państw, czy instytucji ponadnarodowych w wewnętrzne sprawy Polski.

Jestem za silną armią będącą gwarantem bezpieczeństwa, istnienia
Konfederacja Wolność i Niepodległość
suwerenności, niepodzielności Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.



Jestem za utrzymaniem polskiej waluty i „przeciwko wyzyskowi fiskalnemu, przeciwko dyktatowi lichwiarskiej międzynarodówki. Mówię stanowczo nie dla "euro". To polski złoty jest ostoją ekonomicznej suwerenności Polski.
Jestem za utrzymaniem polskich zasobów naturalnych w rękach polskiego narodu.

Jestem za życiem, Jestem przeciw aborcji.
Naród mordujący tych, którzy nie mogą się bronić przestaje być godnym szacunku.

Mówię jako rodzic stanowczo "Nie homopropagandzie".
Jestem za obroną tradycyjnego systemu wartości tworzonego przez przeszłe pokolenia Polaków w oparciu o Chrześcijaństwo i ukształtowane zasady moralne. 
Chcę obrony tradycyjnej rodziny przed deprawacją, degeneracją i zniszczeniem przez obce naszym wartościom wpływy środowisk LGBT będących forpocztą ugrupowań neomarksistowskich. Jestem za szczególną ochroną naszych dzieci i młodzieży przed tą zgubną ideologią w przestrzeni publicznej. Mówię STOP seksualizacji naszych dzieci w szkołach.

Jestem za najwyższym wymiarem kary dla największych zwyrodnialców, którzy dopuścili się z premedytacją najgorszych zbrodni, a których wina nie podlega dyskusji.

Jestem za obroną polskiej historii przed zakłamaniem i dezinformacją. Naród bez historii przestaje być narodem.

Chciałbym należytej ochrony pamięci ofiar zbrodni niemieckich jak i rosyjskich, oraz ofiar ukraińskiego ludobójstwa na naszych rodakach we wschodnich województwach II Rzeczypospolitej. Należy zadbać o miejsca kaźni i miejsca pochówku ofiar pozostawionych po II wojnie światowej. 
Polityce historycznej nie powinny przysłaniać doraźne partykularne interesy Rzeczypospolitej. Nasze działania powinna cechować długofalowość a nie krótkowzroczność.

Jestem za pełną pomocą i wsparciem dla naszych rodaków na Kresach. To oni są solą tamtej ziemi. 





Komentarze